Wybudowanie własnego domu jakieś dwadzieścia lub trzydzieści lat temu prawie że graniczyło z cudem. Powinno się było się zmagać z bardzo licznymi problemami na przykład takimi jak kombinowanie materiałów budowlanych czy wszelkich pozwoleń na budowę. Fakt faktem – było taniej niż dzisiaj. Właściwie każdego było stać na wybudowania własnego domu. To że ciężko było o materiały i na przykład o pokrycia dachowe to już bardziej była kwestia odpowiedniej organizacji i znajomości.
Na te natomiast też nie można było zbytnio narzekać, bo w każdej sytuacji znalazła się jakaś szycha wśród przyjaciół czy w rodzinie. No i załatwione. Jakie jeszcze dwadzieścia at temu zostały najbardziej popularne pokrycia dachowe? Otóż częstokroć inni ludzie kryli swoje domy blachą. Ona była prawdopodobnie najbardziej dostępnym materiałem. Z całkowitą czyli stu procentową pewnością dachówka również była, ale to już trzeba było posiadać tak zwane konkretne znajomości. Bardzo źle sprawa przedstawiała się w kwestii wykonawczej, To znaczy, że było bardzo niewiele profesjonalistów, a jak się już pojawiali jacyś na horyzoncie, to bynajmniej jakaś konkretna praca nie była im w głowach, co w szczególności dobitnie pokazują seriale i filmy opisujące niekoniecznie radosne czasy Polski socjalistycznej. Niemniej jednak nie ma co narzekać tym bardziej że spora większość ludzi którzy żyli w tamtej epoce i żyją dzisiaj, otwarci przyznaje że mogliby się przenieść do tamtych czasów. Dlaczego obecnie tak? Nie potrafią wytłumaczyć. W zdecydowanej większości przypadków używają argumentów mało racjonalnych i niekoniecznie zgodnych z prawdą, mianowicie takich jak to można, że wtedy było spokojniej. No można żeby się z tym spierać i to mocno. Wracając jednak do tematu poryć dachowych to należy stwierdzić – wtedy naprawdę nie było za ogromnego wyboru. Mało tego – projekty domów też nie zachwycały i nie można było silić się na zbytnią fantazję. W jaki sposób już się coś bo dawało to na popularnym kwadracie. Dachy zostały zazwyczaj płaskie co bardzo niedobrze wpływało na ich odporność na wiatr. Otóż którekolwiek ażeby nie było pokrycia dachowe w takich wypadkach i tak wiatr w każdym momencie mógł podziwiać ów dach i odfruwał on gdzie tylko wiatr go poniósł. No ale niestety konstruktorzy byli kiepscy – adekwatnie nikomu jakoś nie zależało priorytetowo aby te domy zostały ładne. Najważniejsze to by miały bez liku pokoi i aby pomieściła się w nich cała rodzina. No i mieściła się. Dzisiaj w tych kostkach mieszkają pełne pokolenia i wcale nie przeszkadza im zbyt mała przestrzeń. No niemniej jednak niełatwo się dziwić skoro dzisiaj tak niełatwo jest spełnić marzenia o własnym domu…
Zobacz taże: sprawdź.